Warrior Dreams – Lore cz. I

Overview

Sponsorowani bossowie

Wstęp

To mój pierwszy poradnik. Postanowiłem zająć się przedstawieniem w wersji polskiej lore wspaniałej gry, jaką jest Hollow Knight. To pierwsza część tej serii. Poświęciłem ją Warrior Dreams, postaciom, które nie są często wspominane, a warto znać ich historie. Opisy postaci opieram na dialogach i notatkach, które biorę z angielskiej wiki gry. Wszelkie błędy proszę zgłaszać w komentarzach.

PS. Na polskim Steam Guide znajduje się już bardzo dobry opis fabuły Hollow Knighta. Ja sam skupię się na poszczególnych postaciach i miejscach. Postaram się wydawać kolejne części co tydzień.

Elder Hu

Ten dobroduszny mędrzec postanowił wyruszyć w drogę, by pomóc mieszkańcom Hallownest w walce z infekcją. Jednak w końcu sam zachorował i oszalał. Od tej pory w każdej osobie dostrzegał zarażonego. Trafiając do Mantis Village, wydało mu się, że modliszki dotknięte są tą chorobą. W szaleństwie zaatakował je i poniósł śmierć z ich rąk. Jego ciało wyrzucono poza obręb wioski, gdzie zostało pochowane przez wdzięczne robaki. Postawiono mu również pomnik, by uczcić jego pomoc dla ludności Fungal Wastes.

Przy spotkaniu Elder Hu nie pamięta tego co zrobił i sam przestrzega gracza przed szukaniem chwały oraz, prawdopodobnie, walką z infekcją. Nakazuje nam wyjechać z Hallownest i nigdy nie wracać. Po pokonaniu przypomina sobie przeszłość i dostrzega swoje dawne szaleństwo.

Galien

Niepokonany wojownik Pale Kinga. Kochał się w wyzywaniu na pojedynek kolejnych śmiałków, chlubiąc się brakiem jakiejkolwiek przegranej. Prawdopodobnie wyruszył do Deepnest, by dowieść swojej mocy, gdzie ostatecznie poniósł śmierć. Mógł zostać zabity przez stwory, na co wskazuje zniszczony pancerz, jednak warto zwrócić uwagę na obecne w jaskini grzyby, które po zjedzeniu mogły doprowadzić do zgonu.

Galien nawet po śmierci (której oczywiście nie jest świadom) wyzywa nas na próbę męstwa w pojedynku. Po starciu zakłada, że wysłał nas Pale King w celu sprawdzenia siły wojownika. Cieszy się, że jego pan nie zapomniał o starym słudze. Przed zniknięciem pragnie wyruszyć z nami z powrotem do swego władcy.

Gorb

Ciężko powiedzieć dużo o tej istocie. Jest przedstawicielem rasy, która prawdopodobnie wymarła, ewentualnie jakąś tajemniczą istotą, przybyłą do Hallownest. Okoliczności jej śmierci nie są znane. Wiemy natomiast, że została pochowana w Howling Cliffs, postawiono jej pomnik i nazwano wielkim umysłem. Mózg Gorba jest otwarty, to znaczy możemy go zobaczyć na jego głowie. Same stworzenie twierdzi, że jest wszechwiedzące (według wpisu w dzienniku oraz tytułu Great Mind).

Chce ono, by podążać z nim mistyczną ścieżką umysłu. Wszystko to kontrastuje z bardzo ograniczonymi wypowiedziami Gorba, charakteryzującymi malutkie dzieci lub stworzonka o mało rozwiniętym mózgu.

Markoth

Jeden z niewielu przedstawicieli rasy ciem w grze. Na dodatek jest w skromnym gronie posiadaczy broni będąc jednocześnie tym z natury pokojowym owadem (dziennik mówi, że to jedyny taki przedstawiciel swojego gatunku, co nie jest prawdą, znamy choćby Thistlewinda). Udał się do Kingdom’s Edge, by poprzez medytację odkryć dawno zapomnianą prawdę. Zabijał każdego, kto mu przeszkodził, bez względu na powód. Ostatecznie zmarł, jego ciało natomiast zaginęło w jednej z jaskiń.

Markoth, podobnie jak Galien, nazywa się niepokonanym, przez co możemy sądzić, iż zmarł z powodu starości lub infekcji. Wojownik twierdzi ponadto, że nikt nie miał nad nim władzy, nawet czas, a dopiero gracz go dopadł. Co ciekawe Markoth jest jakby świadomy kim jest Rycerz, bowiem nazywa go ciemnością i ostatecznie karze siebie pochłonąć. Moja teoria jest też taka, że Markoth przygotował sobie odosobnione miejsce na swoją śmierć w momencie jej przewidzenia, stąd brama pustki na drodze do jego jaskini. Wiedział również, kto będzie mógł ją przejść lub miał wizję przyszłego, małego wojownika, który wyzwoli wszystkich od blasku.

Marmu

Moim zdaniem najbardziej urocza postać z Warrior Dreams. Była potężną strażniczką Queen’s Garden. Jednocześnie wydaje się być całkowicie czysta na umyśle, to znaczy niewinna jak dziecko. Czekała na przybycie królowej, która miała nauczyć ją latać. Niestety, nie dożyła tego, a na jej grobie postawiono pomnik upamiętniający jej służbę (jako „obrończynię korzeni i liści”).

Marmu po śmierci dalej wyczekuje na powrót swojej pani. Samą walkę z graczem określa mianem zabawy, co może potwierdzać jej dziecinność (możliwe, że wmówiono jej, iż pojedynek z nieprzyjacielem to rodzaj rozrywki zabawnej dla obu stron). Ostatecznie, po pokonaniu, będąc niezwykle zmęczoną, prosi o obudzenie jej, gdy pojawi się White Lady. Po tych słowach zapada w wieczny sen.

No Eyes

Postać budząca u mnie największy niepokój z opisanych w poradniku. Dotknięta infekcją wojowniczka moim zdaniem oszalała. Otóż, bojąc się pogłębić swoją chorobę, unikała snu, a następnie wydłubała sobie oczy (w celu ochrony siebie). Dalej postąpiła podobnie z innymi robakami (w celu ochrony innych, choć moim zdaniem nie pytała nikogo o pozwolenie). Kiedy zmarła, pochowano ją w Stone Sanctuary, miejscu upamiętniającym bohaterkę w ciekawy sposób. Jest ono bowiem całkowicie pogrążona w mroku, a do tego wypełniono je pułapkami. Co więcej zbudowano dla niej rzeźbę przedstawiającą jej głowę.

W walce bierze nas za kolejnego zarażonego, chce nas więc dopaść i oślepić (w praktyce zabić). Po pokonaniu natomiast rozpoznaje Rycerza, widzi w graczu obrońce. Pragnie, by zabrać ją do miejsca bez światła i snów.

Dodam jeszcze, że No Eyes ma epicki OST. Warto go posłuchać, jest całkowicie wyjątkowy dla niej. Pozostali Warrior Dreams mają niestety ten sam motyw.

Xero

Ostatni, siódmy bohater tej części lore guide. Xero był wojownikiem Hallownest, widzącym w przemocy najlepsze rozwiązanie. Uważał, że infekcję należy zniszczyć siłą. Naprawdę jednak sam był opętany przez Radiance. Próbował obalić Pale Kinga, co skończyło się niepowodzeniem i egzekucją szaleńca. Pochowano go w Resting Grounds, jednak jego nagrobek był raczej przestrogą dla innych niż uczczeniem pamięci zabitego.

Przed walką, jak i po niej Xero twierdzi, że jego niepowodzenie wynikało z zagrywek losu. Uważa, iż nic nie mógł z tym zrobić. Był głupcem próbując zmienić świat. Z drugiej strony nie cierpi tchórzostwa, jakim byłaby ucieczka. W efekcie intryguje go gracz, który podejmuje próbę pojedynku z przeznaczeniem.

Zakończenie

To koniec pierwszej części. Mam nadzieję, że przypadła ona wszystkim do gustu oraz rozjaśniła historie związane z Warrior Dreams. Jestem świadom, że pojęcia, jak infekcja lub Sen (Dream) i Blask (Radiance) mogą być niezrozumiałe. Chciałbym więc wszystkich zaprosić do opisu fabuły Hollow Knight przygotowanej przez użytkownika Koneser Chleba, gdzie wszystko jest zgrabnie przedstawione. Od siebie dodam, że można zgłosić propozycje kolejnych tematów, które przedstawię, w komentarzach. Następna część opowie o Nailmasterach oraz ich mistrzu, Sly’u.
Zapraszam 😉